Napisane: 14 mar 2009, o 22:41elves,jesteś może członkiem KSOPiT ?
Forum Kawalerii RP
Guziki i haki
Strona 3 z 7
Napisane: 14 mar 2009, o 22:41Napisane: 15 mar 2009, o 11:42Zrobione, WT wrzucone do pierwszego postu.
Napisane: 16 mar 2009, o 23:42Mam zaszczyt być członkiem KSOPiT
Napisane: 24 mar 2009, o 13:26Piotrze i udalo Ci sie nabyc te haki?
Ciekawi mnie grubosc blachy.
WT mowia o 1.75 mm niestety dzisiaj takiej blachy nie produkuja. Do wyboru 1.5 mm albo 2 mm. Hak z 1.5 sie zdaje strasznie cieniutki z kolei z 2 "potezny". W WT chodzi o blache miekka z 1,5 da sie wygiac haka, ale nie peknie bo blacha jest na tyle gietka ze nie strzeli, z kolei z 2 nie idzie wygiac. Niby wiekszosc przemawia za 2 mm ale cos mi mowic zeby z 1,5 eh...
Rozwiej kto me watpliwosci bo pasuje mi w jednym zamowieniu z ostrogami dac haki zeby mi je ocynkowali.
Ciekawi mnie grubosc blachy.
WT mowia o 1.75 mm niestety dzisiaj takiej blachy nie produkuja. Do wyboru 1.5 mm albo 2 mm. Hak z 1.5 sie zdaje strasznie cieniutki z kolei z 2 "potezny". W WT chodzi o blache miekka z 1,5 da sie wygiac haka, ale nie peknie bo blacha jest na tyle gietka ze nie strzeli, z kolei z 2 nie idzie wygiac. Niby wiekszosc przemawia za 2 mm ale cos mi mowic zeby z 1,5 eh...
Rozwiej kto me watpliwosci bo pasuje mi w jednym zamowieniu z ostrogami dac haki zeby mi je ocynkowali.
1,75
Napisane: 24 mar 2009, o 13:39Jako praktyk, co prawda lat temu kilkoro, moge stwierdzić że 1.75 to grubość końcowa.
Z walcowni blacha wyszła z grubością 2 mm. Hak obrabia i wierci się "na płasko" , po wszystkim szlifuje się, i tu "ucieka" to 0.25 mm
Przedostatnim zabiegiem ślusarskim jest gięcie a potem się poleruje.
I tu dopiero się pokrywa galwanicznie
I taka jest tajemnica tej nietypowej grubości
Z walcowni blacha wyszła z grubością 2 mm. Hak obrabia i wierci się "na płasko" , po wszystkim szlifuje się, i tu "ucieka" to 0.25 mm
Przedostatnim zabiegiem ślusarskim jest gięcie a potem się poleruje.
I tu dopiero się pokrywa galwanicznie
I taka jest tajemnica tej nietypowej grubości
Napisane: 24 mar 2009, o 13:40Generalnie WT mówi o miekkiej blasze stalowej.
Rozmawiałem z fachowcem od tych rzeczy. Akurat on wycina kształt na laserze. Rada mojego fachowca: blache przed gięciem odpuścić albo nawet giąc na ciepło. Poza tym jak twierdzi, mozna te 0.25mm zeszlifować.
Próby trwają...zobaczymy jakie bedą efekty.
Rozmawiałem z fachowcem od tych rzeczy. Akurat on wycina kształt na laserze. Rada mojego fachowca: blache przed gięciem odpuścić albo nawet giąc na ciepło. Poza tym jak twierdzi, mozna te 0.25mm zeszlifować.
Próby trwają...zobaczymy jakie bedą efekty.
Napisane: 24 mar 2009, o 13:58W tym bol ze nigdy sie nie uda dokladnie zeszlifowac 0.25.
Zle sie okreslilem z wygieciem... chodzilo mi ze po ukonczeniu ten 1,5 mozna zginac wrecz dowoli, a ten 2 nie idzie.
Zgiecie do ksztaltu jaki ma byc to pikus w obu przypadkach tak jak i wyciecie ksztaltu, w przypadku robienia xx kopi mozna sie bawic laserem w przypadku 4 zbedne.
Co do nadawania ksztaltu i wiercenia to chyba oczywiste ze na plasko.
Zle sie okreslilem z wygieciem... chodzilo mi ze po ukonczeniu ten 1,5 mozna zginac wrecz dowoli, a ten 2 nie idzie.
Zgiecie do ksztaltu jaki ma byc to pikus w obu przypadkach tak jak i wyciecie ksztaltu, w przypadku robienia xx kopi mozna sie bawic laserem w przypadku 4 zbedne.
Co do nadawania ksztaltu i wiercenia to chyba oczywiste ze na plasko.
Napisane: 24 mar 2009, o 19:05Lookas napisał(a):Generalnie WT mówi o miekkiej blasze stalowej.
Rozmawiałem z fachowcem od tych rzeczy. Akurat on wycina kształt na laserze. Rada mojego fachowca: blache przed gięciem odpuścić albo nawet giąc na ciepło. Poza tym jak twierdzi, mozna te 0.25mm zeszlifować.
Próby trwają...zobaczymy jakie bedą efekty.
Pamiętaj, proszę, ze jestem zainteresowany!
Napisane: 24 mar 2009, o 22:08na chwile obecną mamy dwie oferty:) Do końca tygodnia bede wiedział dokładnie, którą z nich wybierzemy. Wtedy bede znał ostateczną cenę i wtedy będzie czas na zamówienia:)
Ale oczywiście pamiętam:)
Ale oczywiście pamiętam:)
Napisane: 25 mar 2009, o 00:29Pamiętamy, dzielny szwoleżerze
Napisane: 25 mar 2009, o 11:43Dziękuję! (ale skąd ten dzielny? )
)Napisane: 25 mar 2009, o 16:37Od tego dzielnego szwoleżera co ma protekcję w Belwederze
Napisane: 25 mar 2009, o 17:43no to się cieszę
Napisane: 25 mar 2009, o 18:35ok:) to skoro już wymieniliście się wyrazami...hmmm...szacunku:) ja wrócę do tematu. Czy ktoś poza szwoleżerem sztuk jeden reflektuje na haki?? jutro bede zamawiał na nasze potrzeby i przy okazji mogę zamówić więcej. Ewentualne deklaracje pomogą mi ustalić ile musze zabezpieczyc ponad potrzeby DAK-u. Cena w pewnym stopniu zalezna bedzie od ilości sztuk, ale konkrety bede znał w chwili zamówienia. Na ten moment jeden hak nie powinien być droższy niż 5 zł.
Napisane: 25 mar 2009, o 19:31elves napisał(a):Mam zaszczyt być członkiem KSOPiT
Bardzo mi,w takim razie,miło.
P.S. Sorki za wybieg.Oberwie mi się od Lookasa.