Strona 2 z 4

PostNapisane: 22 sty 2008, o 21:46
przez elmijakke
pieczarka napisał(a):Bo te z Ossowa są wg. wzoru powojennego.
ps
na tym forum są dwie osoby które wygrały te ostrogi ze zdjęcia w NPK :-)


ano tak! :mrgreen:

PostNapisane: 17 lut 2008, o 13:04
przez Lach
pulkownik napisał(a):Ostrogi wz 31. Stal nierdzewna cena od 120 do 160. Panowie mam prośbę. W przedostatnim numerze NPK jest ogłoszenie producenta ostróg ( tak mi się przynajmniej wydaje ) mój egzemplarz pożyczyłem - proszę o przesłanie mi numeru telefonu do wykonawcy. Dziękuję

chodzi o nr 22 NPK


Bardzo solidny wyrób. Zakupiłem takie niedawno i szczerze polecam.



Te ktore zakupiles pulkownku maja kablaki polokragle czy plaskie?
A co do stali nierdzewnej no to delikatnie sie mija z WT bo ostrogi zolnierskie maly zmtowiec i przyciemniec, byszczace sie jak psu jaja mogly kosztowac zycie w lesie. No ale na dzisiaj takie nie potrzebne.
Te ktore wykonal ojciec z moja mala pomoca sa jak w WT a zeby nie rdzewialy to sie wynikluje albo cus.


Obrazek Obrazek

PostNapisane: 5 sie 2009, o 12:54
przez jarema
Mam małą prośbę: cały czas mówimy o ostrogach żołnierskich. Słyszałem kiedyś, że oficerowie nosili inne, bardzo się od żołnierskich różniące (miały np. gwiazdkę). Czy ma ktoś może dostęp do zdjęć/WT?
Na Jarmarku Dominikańskim będąc wpadły mi w łapy przedwojenne ostrogi i chciałbym się dowiedzieć co zacz ;)

PostNapisane: 5 sie 2009, o 13:28
przez Piotrek
Miałem się na jarmark wybrać, ale jakoś nie dotarłem. Mają coś ciekawego? A jeśli chodzi o ostrogi... oficerowie kupowali sami, nie było żadnych WT, więc i wzorów jest cała masa. Ale z tą gwiazdką bym nie przesadzał, to raczej jakiś west może być. Jeśli chodzi o sam wygląd, to zbliżone były do tych wz. 31 tylko zdecydowanie delikatniejsze, kabłąki były cieńsze. Różny mógł być system zapinania. Przykładowo, moje ostrogi wyglądają tak :

Ostrogi

PostNapisane: 5 sie 2009, o 13:35
przez jarema
Piszę to, co zasłyszałem, a nie to co wiem z pewnego źródła ;)
A co do jarmarku: porażka. Nie ma kompletnie nic; poza dwoma mapnikami (sygnowanymi, kompletnymi, a jakże), nie znalazłem nic, co by mogło być zbliżone tematycznie do nas. Mnóstwo szwabskiego sprzętu (w większości "oryginalne" kopie z tworzywa), który się nawet na reko nie nadaje.
Plus upały i zero wiatru - nie masz czego żałować ;)

Btw - szukałem gwizdka sygnałowego. Znalazłem tylko takie sygnowane "Lech" albo "Druh", więc sobie odpuściłem. Gdyby ktoś miał na wydaniu, to chętnie się zaopiekuję. :mrgreen:

PostNapisane: 5 sie 2009, o 15:02
przez Piotrek
Mapniki powiadasz... A jakie ceny tychże?

Temat gwizdka póki co rozwiązałem prowizorycznie, kupiłem jakąś chińszczyznę, wyglądem przypominającą ten z WT.

Re: Ostrogi żołnierskie - warunki techniczne

PostNapisane: 4 lut 2010, o 23:22
przez Prawie jak ułan
Co o tym sądzicie? Jeszcze nie spotkałem się z ostrogami żołnierskimi mocowanymi na stałe.
http://www.allegro.pl/item910957706_polskie_ostrogi.html

Re: Ostrogi żołnierskie - warunki techniczne

PostNapisane: 5 lut 2010, o 15:50
przez myta2
te wyglądaja na mix żółnierskich z ostrogami do sztybletów które noszone były do szaserów

Re: Ostrogi żołnierskie - warunki techniczne

PostNapisane: 5 lut 2010, o 17:31
przez Prawie jak ułan
Ale do sztybletów dodawano tylko blaszkę która miała imitować ostrogi. Chyba, że ktoś chciał przedobrzyć i lubił podzwaniać ostrogami podczas tańca na balu pułkowym :D

Re: Ostrogi żołnierskie - warunki techniczne

PostNapisane: 5 lut 2010, o 19:56
przez myta2
może i tak być, :?

Re: Ostrogi żołnierskie - warunki techniczne

PostNapisane: 6 lut 2010, o 00:06
przez Piotrek
Faktycznie, to wygląda jak mix okuć do sztybletów od munduru wieczorowego z ostrogami wz. 31. Ciekawostka...

Re: Ostrogi żołnierskie - warunki techniczne

PostNapisane: 30 kwi 2010, o 11:56
przez Adaśku
Czołem Panowie!!!
Mam Parę ostróg - żelazo niklowane, szerokość kabłąka 7mm, oka na pasek prostokątne -1,5mm x 3mm. Kolec (2,3mm razem z grubością kabłąka) młoteczkowaty, to jest rozszerzający się ku końcowi i płasko zakończony, zachylony ku dołowi, bez kółka, czy gwiazdki. Wykopane na terenie Stalagu XXA w Toruniu (i wyremontowane przeze mnie). Widziałem takie u jednego Wielkopolanina tyle, tamte że były alpakowe, kolec zaś był rozcięty i miał gwiazdkę. Ów człek twierdził że ostrogi są polskie - oficerskie. Prawda li to? :roll:

Re: Ostrogi żołnierskie - warunki techniczne

PostNapisane: 30 kwi 2010, o 12:07
przez Lookas
Może byc prawda, choć niekoniecznie muszą to byc ostrogi oficera kawalerii.
Ponieważ oficerowie zaopatrywali się w takie utensylia sami, mogły sie zdarzyc bardziej ( jak to się dzis mówi) ekskluzywne. całkiem mozliwe,żejakowys rezerwista wybrał sie na wojne w takich własnie ostrogach:)

Re: Ostrogi żołnierskie - warunki techniczne

PostNapisane: 1 maja 2010, o 15:22
przez Adaśku
Co ciekawe - obydwie zostały znalezione w różnych częściach obozu, gdzie po naszych nie było śladów (np. guziki). Siedzieli tam Sowieci a po 1945 Niemcy (może który zrabował). Przyznam, iż nigdy nie użyłem tych ostróg. Oj gdyby mogły mówić!
Pięknie dziękuję za informację. Czołem!!!

Re: Ostrogi żołnierskie - warunki techniczne

PostNapisane: 8 maja 2011, o 21:46
przez paweloko1232
Witam. Zobaczyłem temat ostróg i chciałbym go ponowić, lecz troszkę w innym temacie. Otóż zdobyłem oryginalne ostrogi, lecz nie mam pojęcia jakiego są pochodzenia. Podobno są polskie. Bicia jakie na nich są to "B.JOBT". Dodam jeszcze, że te ostrogi są mosiężne. Jeśli ktoś by coś wiedział proszę o pomoc. Zdjęcia:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek