Strona 13 z 25

PostNapisane: 23 lut 2008, o 19:18
przez ułan rymarz
HERO -walety i tyle napisalem maila o guziki potem dzwoniłem i znow zadzwoniłem a oni mowia sory ale zapomiałem wysłac tak dbaja o klienta niech robia tak dalej konkurencja sie cieszy

PostNapisane: 23 lut 2008, o 22:18
przez Ułan świętokrzyski
Popieram Ułana Rymarza! HERO ma zbyt dużo zamówień do filmów aby przejmowało się takimi detalistami jak my. Za to sklep pana Pery w Ostrowie Wkp prowadzi sprzedaż wysyłkową bez zarzutu!

PostNapisane: 23 lut 2008, o 22:33
przez ułan rymarz
PERA -pyra hehehe jest ok facet ma 15 tys pozycji w katalogu jak dzwonie do niego i sie nieraz pytam o jakies dziwactwa facet odpowiada -MAM a jak co to wyslij jakis rysunek a nawet wykopek to ci zrobie kopie

a co to twej skory pergaminowej zrobiłem rozpoznanie w kraju i conajmniej trzeba zamowic 10 calych wielkich płatow czyli mowiac krotko ten kraj dziwaczeje i trzeba szukac dalej

ps dziekuje za słowa uznania dla ułana MAJORA za czaprak i sakwy

ku chwale kawalerii

Mysle ze za jakies 2 tygo wystawie swoje wyroby mundurow zobaczymy jak wyjdzie heheheh

PostNapisane: 24 lut 2008, o 11:29
przez Ułan świętokrzyski
No dziwaczeje ten kraj! myślę że w najbliższej okolicy każdego środowiska kawaleryjskiego jest jakiś krawiec, ktory po krótkim czasie nabierze wprawy zwłaszcza jak dostanie WT munduru i płaszcza! I jest to alternatywa dla potentatów branży mundurowej! Mundur szyty na miarę i z przymiarkami jest bez wątpienia droższy, ale pozwala na dobre dopasowanie i wszelkie poprawki w czasie toku szycia! W naszym Szwadronie szyjemy mundury w przynajmniej 2 miejscach u prywatnych krawców! I chyna nikt kto nas widział nie powie, że nie wyglądają tak jak trzeba! No i czywiście w miarę możliwści finansowych należałoby mieć dwa mundury garnizonowe - do wystąpień pieszych i konnych oraz polowy! Ale przecież nie od razu Kraków zbudowano!

PostNapisane: 25 lut 2008, o 22:23
przez Major
Witam Waszmościowie!
Dzięki Piotrek za "instrukcje obsługi " co prawda niewiele z niej zrozumiałem, ale moja córka twierdzi, że nie stanowi to problemu, więc może już niedługo będę mógł zaprezentować moją "ukochaną wz.36" narazie stoi w domu na honorowym miejscu, (myślę, że nie jest to jej docelowe miejsce) mój koń już się niecierpliwi żeby poczuć ją na swoim grzbiecie (narazie muszę mu odpuścić bo biedaczek powoli wychodzi z kulawizny i jest w okresie rekonwalescencji) Pozdrawiam Major.

PostNapisane: 26 lut 2008, o 01:22
przez Piotrek
Najlepsza metoda na zrozumienie takich instrukcji to usiąść i spróbować ją wcielać w życie. Tak się najprościej uczy. Ja też nie wiedziałem jak to zrobić, ale koniecznie chciałem się pochwalić nowym nabytkiem :) No i się zmobilizowałem :) Nie ustawaj zatem w próbach, a ja chętnie obejrzę Twoją ukochaną wz 36. A jak córka nie ma czasu, to podeślij fotki do mnie mailem i wystawię u siebie, obok mojego wz 36 :)

PostNapisane: 26 lut 2008, o 21:50
przez Major
Korzystając z okazji chciałbym powiedzieć kilka słów o fachowości, sposobie podejścia do klienta i o tym wszystkim co stanowi o prawdziwym fachowcu. Jak już wspomniałem wcześniej postanowiłem zrekonstruować czaprak do mojej kulbaki wz. 36 oraz wykonać sakwy żołnierskie do tegoż. Zadania podjął się Ułan rymarz i tutaj należą się same superlatywy. Terminowość bez zarzutu, po wykonaniu zlecenia przesłanie zdjęć wykonanych przedmiotów do oceny, a następnie po akceptacji wysłanie ich pocztą . Robota wykonana solidnie i fachowo, gdyby wszyscy tak podchodzili do klienta wtedy nie trzeba by czekać na mundur kilka miesięcy i nie czuć się, się jak intruz kupując coś za własne ciężko zarobione pieniądze. Potentaci w branży powinni uczyć się od detalistów, chociaż ci pierwsi tak naprawdę nie walczą o pojedyńczego klienta dla nich ważny jest HURT! Pozdrawiam Major.

[ Dodano: Pią Kwi 04, 2008 11:43 am ]
Witam Panów!
Chcę kolegów poinformować, że w końcu Hero wywiązało się z zamówienia i dostarczono (po 7 miesiącach oczekiwania) mundur garnizonowy oraz rogatywki (cena rogatywki oficera starszego bez otoku to 115 zł) wykonanie na poziomie dobrym, ogólnie jestem z zakupu zadowolony. Pozdrawiam Major.

Mundur

PostNapisane: 25 sie 2009, o 09:38
przez miki
W tym poscie apeluje do wszystkich Szwolerzerów...Może wiecie panowie jak dokładnie nazywa sie czapka szwolerzera i gdzie,nie drogo można dostać dobre repliki albo z jakich czapek przerabiać....Zbieram czapki wojskowe i na chwilę obecną mam 3 rogatywki,trzeba było by sie zająć czapkami szwolerzerów...gdyż badzo mi sie podobają ...1-wszy raz zetknołem sie z tymi czapkami 10maja w garwolinie kiedy to Pan Bylinka zaprosił 1pułk szwolerzerów i na polu u Pana Franka pomykali ...niezapomniany widok,panowie z 1 pułku powinni pamietać...gdyby chcieli państwo fotki z tego dnia prosze pisać na pri

Re: Mundur

PostNapisane: 25 sie 2009, o 10:17
przez elmijakke
miki napisał(a):W tym poscie apeluje do wszystkich Szwolerzerów...Może wiecie panowie jak dokładnie nazywa sie czapka szwolerzera i gdzie,nie drogo można dostać dobre repliki albo z jakich czapek przerabiać....Zbieram czapki wojskowe i na chwilę obecną mam 3 rogatywki,trzeba było by sie zająć czapkami szwolerzerów...gdyż badzo mi sie podobają ...1-wszy raz zetknołem sie z tymi czapkami 10maja w garwolinie kiedy to Pan Bylinka zaprosił 1pułk szwolerzerów i na polu u Pana Franka pomykali ...niezapomniany widok,panowie z 1 pułku powinni pamietać...gdyby chcieli państwo fotki z tego dnia prosze pisać na pri


Co prawda nie jestem szwolerzerem, ale jako szwoleżer (czyli bardzo blisko szwolerzera) mogę odpowiedzieć. :lol:. Według mnie czapka szwoleżera nazywa się...czapką szwoleżera (szwoleżerką), czapką typu angielskiego, innych nazw nie znam. Nie pamiętam gdzie szyłem czapkę, ale sprawdzę i dam adres. Mnie nie było w Garwolinie, ale chłopaki na pewno z fotek się ucieszą...

PostNapisane: 25 sie 2009, o 23:13
przez jarema
czapka garnizonowa okrągła wz. 36

Mundur

PostNapisane: 26 sie 2009, o 10:58
przez miki
Dzięki Michał :grin:

PostNapisane: 26 sie 2009, o 14:47
przez Maciej Sekuła
Halo halo trzeba zejść na ziemie kto by pomyślał aby szeregowy ułan szył mundur na wymiar :). Kurtki mundurowe powinny być wykonane w ośmiu rozmiarach :P (według WT oczywiście) chyba że jest już się oficerem ale to już są inne materiały (tzw tkaniny czesankowe) :) np;gabardyna,

PostNapisane: 15 gru 2009, o 09:59
przez jacbyd72
Dla zainteresowanych podam ostatnie ceny z HERO:
Gabardyna:
kurtka - 650 zł,
bryczesy z karwaszami - 350 zł,
Sukno:
kurtka - 520 zł,
bryczesy z karwaszami - 340 zł,
Płaszcz 850 zł,
Koszula bawełniana - 50 zł,
Rogatywka garnizonowa ofic. 170 zl,
Halsztuk - 15 zł,
Telefon do HERO: 61 835 02 15
Termin oczekiwania minimum 4 miesiące do roku czasu :-(

[ Dodano: Wto Gru 15, 2009 9:15 am ]
Ceny LANCIER-a
Mundur garnizonowy materiał /na pewno nie gabardyna ponieważ jest jej brak/ krepa czy coś takiego - za komplet 1100-1200 zł - w zależności od cen materiałów;
Sukno:
kurtka - 570 zł;
bryczesy z karwaszami - 250 zł;
Płaszcz - 700 zł;
Koszula 70 zł;
Komplet koszula i kalesony 120-140 zł;
Rogatywka ceny jak na allegro 60-70 zł;
Furażerka ceny jak na allegro 60-70 zł;
Halsztuk przy większych zamówieniach gratis
Kontakt: 602 779 580
Czas oczekiwania do 3-4 miesięcy. Sukienny nawet szybciej.

PostNapisane: 15 gru 2009, o 16:24
przez Piotrek
Nie wiem jak tam u Lanciera, ale Hero ma bardzo fajne sukno, odtworzone na podstawie oryginalnej próbki. Gabardynę też mają świetną. Szyłem z niej mundur ostatnio, prezentuje się świetnie. Koledzy dwaj mają z takiego samego materiału i Pan Major Makowiecki zapytał Michała w Grudziądzu - A skąd Pan wziął ten materiał na mundur? Wygląda Pan prawie tak samo ładnie, jak ja przed wojną ;)

PostNapisane: 15 gru 2009, o 21:48
przez jacbyd72
No właśnie i tutaj powstają dylematy. Lancier ponoć świetnie szyje, a do przymiarki munduru garnizonowego trzeba nawet z trzy razy przyjechać - no i szybciej szyje niż w HERO. Natomiast HERO też szyje dobrze o wiele lepiej niż na początku i materiały mają coraz lepsze - tylko ten czas oczekiwania - podczas rozmowy telefonicznej miły Pan powiedział, że jeżeli uszyją mundur w ciągu 4 miesięcy to będzie mistrzostwo świata. No i zauważyłem, że Lancier ma tańszy płaszcz - ciekawe.