Strona 8 z 25

PostNapisane: 15 gru 2007, o 10:25
przez Ułan świętokrzyski
Ułanie z Jazłowca!
W 11 listopada ubiegłego roku w Krakowie wystawiliśmy chyba 34 konie razem z trzykonną taczanką! NAsze mozliwoście są większe ale to też zależy od limitu koni jaki ustali policja - wzgledy bezpieczeństwa. Ostanio ustalili na 40 koni i tym limitem dzielimy się razem z Małopolską Kawalerią w barwach 21 PU. Przyznam się że obecnie wszyscy optujemy za tym, aby oddział defilujący był mniej liczny, za to perfekcyjnie ubrany i doposażony! Pozdrawiam!

PostNapisane: 15 gru 2007, o 12:35
przez myta2
pulkownik napisał(a):Myta ! ceny które podajesz są z Hero ?


Rogatywka z HERO
Natomiast pozostałe ceny
www.mundury-historyczne.pl
tel do szefa firmy 608 088 680
na mundurze średnio 50 zł taniej. No i przedewszystkim (robie reklamę za darmo, i nie łączy mnie nic z tą firmą) mają lepsze terminy, i są bardziej słowni niż HERO (mundur odebrałem w uzgodnionym terminie, sympatyczne panie krawcowe zrobiły mi przymiarki obsługa OK) Dla tego przykłady z HERO rogatywki szt2 miałem odebrać wczoraj (dzisiaj opłatek pułkowy, więc idealnie terminowo wpasowałem się) wczoraj dojechałem do firmy (a to nielada wyzwanie w Poznaniu przy tych korkach) i co się okazało regatywki nie gotowe!!!!! i to jest HERO może będą w poniedziałek.

PostNapisane: 15 gru 2007, o 17:21
przez ułan z Jazłowca
Ja słyszałem, że najlepsze mundury szyje lancier. 34 konie- no no. Mówisz, że chcecie zmniejszyć liczbę koni. Ale różnice w umundurowaniu poszczególnych kawalerzystów nie są chyba duże (np. nikt nie jeździ w czarnych bryczesach),a na szczegóły obserwatorzy nie zwracają bardzo uwagi, za to duża ilość koni zawsze robi na nich wrażenie. Więc moja opinia jest taka, że nie powinniście zmniejszać liczby koni.

PostNapisane: 15 gru 2007, o 17:26
przez Lookas
ooooo PANIE!!!

W tym wypadku efekt skali kompletnie nie dziala. I lepiej zeby było mniej ale rzxeczywiście zgodnie z regulaminem, niż wiecej ale po łebkach. Bo jesli chce sie byc faktycznie kawalerzystą, to o szyk nalezy dbać. i Mundur ma byc kompletny. Inaczej to bedzie tylko grupa na koniach ( nie chciałem napisac banda:) )

pozdrawiam

PostNapisane: 15 gru 2007, o 18:51
przez ułan z Jazłowca
No ale ile tych koni byście wystawiali?? Bo jak z 20 to ok.

PostNapisane: 15 gru 2007, o 21:16
przez myta2
co do lanciera to się zgadzam, a jeżeli chodzi o rząd i mundur.... nalezy dążyć do ideału (jak wiadomo ideał istnieje tylko w teorii) i należy się do niego zbliżać, a z drugiej zaś strony nie odrazu Rzym zbudowano, i choćby mieć pieniądze, chęci itd to bycie prawie ideałem to kwestia wielu wielu miesięcy może lat.
Tak mi się wydaje.

PostNapisane: 16 gru 2007, o 11:35
przez elmijakke
ułan z Jazłowca napisał(a):No ale ile tych koni byście wystawiali?? Bo jak z 20 to ok.

Taki Lookas żeby wszystko było po Bożemu to musiałby wystawić 27 koni (o ile się nie mylę)! :wink:

PostNapisane: 16 gru 2007, o 11:55
przez Lookas
no.....25:)
bez pocztu proporca i dowódcy.

jeden działon to dwa zaprzegi po 6 koni (zaprzeg działa i zaprzeg jaszcza)
11 koni obsługi + dowódca działonu i jego zastępca

czyli 6+6+11+2= 25 koni ( 19 ludzi)

ale podejrzewam, ze póki co, to w formie reprezentacyjnej bedzie 3 konie:) ewentualnie 4 ( czego sobie i Wam zycze na nadchodzaca Gwiazdkę:) )

PostNapisane: 16 gru 2007, o 13:05
przez elmijakke
policzyłem jeszcze dowódcę plutonu i jego luzaka - ale oczywiście wtedy trzeba by było mieć dwie armaty (i 52 konie :wink: )

PostNapisane: 16 gru 2007, o 17:40
przez Ułan świętokrzyski
Lookas! Cztery konie? To możecie być zwiadem konnym Dywizjonu! A kto powie że nie było takowego?

PostNapisane: 16 gru 2007, o 19:04
przez Lucas
Łukasz - chce Cie usciskać jak najszybciej, jak to mamy w naszym Szwadronie w zyczaju, w mundurze w barwach 7 DAK'u = reszta przyjdzie później sama - jak trza będzie to Ci pomożemy - spoko - masz w nas pezyjaciół - licz wię na nas.
Jaruś przypieczętuj me słowa.

PostNapisane: 16 gru 2007, o 19:32
przez Ułan świętokrzyski
AMEN!
Tak toczno!
Of course!
Howk!

Z Iwna, Swarzędza wciąż w Polskę płynie
Wielkie gDAKanie w Lecha krainie!

PostNapisane: 16 gru 2007, o 20:35
przez myta2
Ja zawsze byłem za plutonem rozpoznania

PostNapisane: 16 gru 2007, o 20:39
przez Lookas
ale poszedłeś do strzelców:) Znaczy....małokalibrowy jestes:)

PostNapisane: 16 gru 2007, o 20:43
przez myta2
Tak jak wiesz, mi wgłowie zawsze były szarże a nie ogień na wprost