Strona 4 z 8

Re: Sygnalisci, trabki i cały ten kram:)

PostNapisane: 5 lut 2012, o 16:04
przez Piotr Walter
:P

Re: Sygnalisci, trabki i cały ten kram:)

PostNapisane: 5 lut 2012, o 16:39
przez Bohun
[quote="Piotr Walter"]
trębacz też człowiek musiał z konia schodzić wtedy kiedy inni ;)
A może właśnie trębacz był nie takim zwyczajnym człowiekiem, i jeżeli już znajdował się w otoczeniu dowódcy to nie musiał schodzić bo nie było to od niego wymagane(miał stać w gotowości,przekazać rozkaz).. właśnie po to zacząłem pytać- bo chciałbym wiedzieć jak to z tym nieszczęsnym sygnalistą było
Piotrze-z tym graniem na apel to raczej oczywiste :D

Re: Sygnalisci, trabki i cały ten kram:)

PostNapisane: 5 lut 2012, o 16:45
przez Bohun
A panowie, kto z was kiedyś próbował grać na instrumencie dętym,idąc nie a4 lecz zwykłą drogą w Polsce która pozostawia wiele do życzenia?? :wink: a tu do tego siedź na koniu np podczas galopu i przekazywać rozkaz reszcie ułanów.. oni byli mistrzami :D !! złe ułożenie warg na ustniku,lub mocniejsze podrzucenie przez konia i już zamiast sygnału wychodzi nam...kiks :(

Re: Sygnalisci, trabki i cały ten kram:)

PostNapisane: 5 lut 2012, o 16:46
przez Lookas
całkiem sporo odpowiedzi na swoje pytania znajdziesz tutaj: http://wp39.struktury.net/kawaleria-rob.html

Kapitalnie przestawione etaty i struktury. Wczesniej jakoś nie trafiłem na ta stronę a bardzo interesująco pokazuje to, co najistotniejsze!!

Re: Sygnalisci, trabki i cały ten kram:)

PostNapisane: 5 lut 2012, o 16:56
przez Bohun
ooOOOooo Super :wink: dziękuję Lookas.. to będzie też bardzo pomocne :wink:

Re: Sygnalisci, trabki i cały ten kram:)

PostNapisane: 5 lut 2012, o 17:36
przez Piotr Walter
Sygnały kawaleryjskie nie były pozbawione kiksów :)

Dowódca z konia też nie wydawał komend do siodłania, czyszczenia, odpasu, capstrzyku, do kotła itd ;)
powiedziałbym że większość sygnałów była grana z ziemi, szczególnie w garnizonie, z konia to raczej w polu, czyli do zmian chodów i w musztrze.

Gram z konia sygnały kawaleryjskie pomijając fakt iż zdarza mi się grać z kiksami i bez konia :oops: to gram i bez kiksów na koniu ;) Da się, to tylko/aż kwestia treningu. Największy trening to nasz Przemarsz do Ziewanic (300km) gram dziesięć dni z konia i z ziemi praktycznie cały czas :P różne sygnały, po przemarszu szło mi o 100kroć lepiej niż przed :) i to na małej sygnałówce angielskiej artylerii :) (Dzięki PIOTREK :P )

Pozdrawiam

Re: Sygnalisci, trabki i cały ten kram:)

PostNapisane: 5 lut 2012, o 21:09
przez Piotrek
Niedługo powinno pojawić się na rynku opracowanie, które być może odpowie na takie i inne pytania dotyczące w szczególności plutonów trębaczy.

Re: Sygnalisci, trabki i cały ten kram:)

PostNapisane: 6 lut 2012, o 09:48
przez Bohun
trening jest najważniejszy i w grze na instrumencie dętym ważna jest kondycja :D polecam bieganie za koniem :wink: bo płuca trzeba mieć jak on..
czyli tylko w polu to sygnały grane z konia a w garnizonie to na własnych nogach :wink: to już się wiele wyjaśniło..
granie z kiksami każdemu może się zdarzyć,sam gram i jakie błędy robię czasem to sam nie mogę w to uwierzyć ale prawda jest to znana od wieków w orkiestrach -wypić setkę przed graniem a gra będzie przyjemnością samą w sobie :lol:

Re: Sygnalisci, trabki i cały ten kram:)

PostNapisane: 6 lut 2012, o 09:50
przez Bohun
Piotrku..
Jeżeli tylko pojawi się taka publikacja na rynku to proszę o informację. będzie to ogromna pomoc na dobry początek
Pozdrawiam

Re: Sygnalisci, trabki i cały ten kram:)

PostNapisane: 6 lut 2012, o 11:00
przez Adiutant
Mam "Sygnały dla Kawalerii" do regulaminu kaw. 1919.
Jesli kogoś interesuje, oczywiście.
Plik w formacie .pdf

Re: Sygnalisci, trabki i cały ten kram:)

PostNapisane: 6 lut 2012, o 11:10
przez Lookas
interesuje!!! a jesli jeszcze masz do tego teksty ułatwiajace nauke to nawet INTERESUJE!!!:)

Re: Sygnalisci, trabki i cały ten kram:)

PostNapisane: 6 lut 2012, o 11:39
przez Adiutant
Niestety innych materiałów pomocniczych nie posiadam.
Na katowickiej Wyzszej Szkole Muzycznej jest fanatyk sygnałówek, który
z chęcia by udzielił korepetycji.
Chcesz.. zapytam :-)

Re: Sygnalisci, trabki i cały ten kram:)

PostNapisane: 6 lut 2012, o 11:49
przez Adiutant
Plik wysłany e-mail.
Sygnałówkę do nauki kupisz w sklepie muzycznym.
Uwaga: skarg od sąsiadów nie przyjmuję :-)

Re: Sygnalisci, trabki i cały ten kram:)

PostNapisane: 6 lut 2012, o 11:59
przez Lookas
OOO...to cos dla mnie!! Oczywiście zapytaj...chetnie zasięgne opini i sprawdze umiejętności u fachowca. Bedę w Twoich rejonach gdzies w polowie marca a potem na pewno w maju.

Za plik pieknie dziękuję!!

Re: Sygnalisci, trabki i cały ten kram:)

PostNapisane: 6 lut 2012, o 16:25
przez Piotr Walter
Biorąc pod uwagę że jestem samoukiem... :P
Pewnie jak byś mnie usłyszał to byś zrobił fikołka z krzesłem czasem :P Ale niektóre sygnały mi już ładnie wychodzą nawet z konia ;)

I na koniec zmieniony cytat :P
" Sygnalistów było wielu ale nikt nie dorówna Tobie przyjacielu " :lol: :lol: