Strona 1 z 2

Warunki techniczne rzędu wz 36

PostNapisane: 10 gru 2006, o 14:45
przez Ułan świętokrzyski
W tym temacie chcę ograniczyć się jedynie do prezentacji warunków technicznych poszczególnych elementów rzędu kawaleryjskiego wz 36. na podstawie publikacji w Nowym Przeglądzie Kawaleryjskim Jeżeli się uda to opisy będziemy dodawać w formie plików pdf.
Na początek wodze


Obrazek

Obrazek

PostNapisane: 10 gru 2006, o 23:53
przez pieczarka
:twisted:
:twisted:

... ale jakby ktoś chciał to jeszcze ten numer można dostać:
nr 9 NPK

PostNapisane: 26 sty 2007, o 01:21
przez Ułan świętokrzyski
Zgodnie z zapowiedzią publikuję warunki technicze ogłowia żołnierskiego, na podstawie których wykonałem już kilka kompletów ogłowi (na podstawie publikacji w Nowym Przeglądzie Kawaleryjskim - bezpłatny dodatek nr 11/12)

Obrazek

Obrazek

Siodło wz25

PostNapisane: 19 lip 2007, o 23:12
przez U-łan
Ratujcie.
Pożyczyłem Koledze siodło, dzisiaj dostałem meldunek, że mole zaatakowały jego częsci filcowe. Poszukuję filcu w kolorze żółtym, lub rady jak trwale zabarwić biały filc na żółto.
A przy okazji może ktoś doradzi, czy dobrym pomysłem jest wyposażenie siodła wz25 we wkładki żelowe. Liczę na fachowe poradnictwo:)

PostNapisane: 19 lip 2007, o 23:31
przez Ułan świętokrzyski
Poszukaj w tym tenacie na Forum. Są nawet namiary na firmę która produkuje żółty filc! Jak co to ułan z Nowego Sącza poda Ci namiary!

PostNapisane: 9 sie 2007, o 08:38
przez Lach
Interesujac sie zoltym filcem, trafilem na link ktory waszmosciowie podaliscie, zadzwonilem... i moga mi sprzedac ale bal 200kg:) tego zoltego filcu.

Tak z innej beczki, znacie Panowie jakowys sposob na rozrobienie napiersnika, tak aby nie ocieral konia pod popregiem?
Z gory dzieki za odpowiedz.

PostNapisane: 9 sie 2007, o 11:53
przez Ułan świętokrzyski
Najlepiei zaokrąglić brzegi skóry papierem ściernym (ta część w którą wsuwa się popręg. No i smarować ją często najlepiej parafiną w płynie (dostępna w każdej aptece) to szybko skóra zmięknie i nie będzie obcierać!

Znów filc

PostNapisane: 9 wrz 2007, o 15:49
przez AWEK
Panowie,
wpadłam na pewien pomysł.

Na czym stoimy:
1. Są braki związane z żółtym filcem.
2. Dużo osób poszukuje takiego filcu.
3. Sprzedają takowy filc ale w dużych ilościach (wspomniane 200kg, ciekawe ile to m2).

Rozwiązania:
1. Zrobić listę osób chętnych na kupno takiego filcu i obliczyć ile metrów kwadratowych oni wykupią, a następnie zbiórka i wielkie cięcie.
2. Znaleść kogoś kto wyłoży całą sumę, a następnie będzie sprzedawał w kawałkach. Pewnie na samym forum znajdzie się sporo chętnych, a resztę na allegro lub puścić wici w Polskę.

PostNapisane: 21 wrz 2007, o 06:22
przez Ułan świętokrzyski
Nie odpisywałem wcześniej, bo czekałem na reakcję innych na Twój AWEK vist! Jak widzisz mało kto jest zainteresowany w miarę dokładnym odtworzeniem rzędu wz 36. Z róznych powodów. Braku pieniędzy, czasu, cierpliwości i chęci. Lepiej kupić od ręki to co jest na rynku. Jeżeli mogę Ci coś doradzić, to zdybyć biały filc, co podobno jest taniej, no i go własnym sumptem przefarbować na żółty.

PostNapisane: 5 paź 2007, o 13:13
przez ułan rymarz
koledzy filce jest b drogi jesli chodzi o naturalny grubosc ktora jest potrzebna na czaprak wysciolki lawek to ok od 12 do 15 mm filc wiekszosc sprzedaje na m2 lub na kilogramy a koszty to sa na m2 200pln a na kilogram od 35 do 60 pln a co do farbowania jest prosta domowa metoda trwa kilka dni a wiekszosc farbiarni chce ok 10 kg wsadu do farbowania a koszt tego jest ok 200pln

PostNapisane: 5 paź 2007, o 16:42
przez Marimys
witam Szanowne Grono
(dawno sie nnie odzywalem:) czy Kolega Ulan Rymarz moze podac ten domowy sposob farbowania? bo zona proponowala mi jakies "gotowanie w barwniku" ale skad taki kociol?
pozdrawiam Cz

PostNapisane: 5 paź 2007, o 17:56
przez Ułan świętokrzyski
OK! Ale po niedzieli bo teraz mam w niedziele rocznicę 90 lat OSP PAcanów i przygotowania ida pełną parą zwłąszcza że premier Gosiewski zapowidział przybycie na uroczystości do Pacanowa.

PostNapisane: 5 paź 2007, o 18:16
przez ułan rymarz
witajcie koledzy kawalerzysci z filcem ostroznie nic na goraco bo wam sie skorczy lub sfilcuje a ten domowy sposob jest prost ale ... jak wam powiem to starce klientow ale moge pokzac jak to wyglada np wysciolki lawek farbowane na zolto a wogule odcien tego zoltego powinien wpadac w zielen jak ktos chce to niech poda maila to wysle fotki ok

Fakty i mity :)

PostNapisane: 5 paź 2007, o 23:00
przez Miro
Odnawiałem kompletny rząd wz.36 z 47 roku- wymiana filców , naprawy szyć i wymiany nadgryzionych zębem czasu troków-przystół. Zdecydowałem się na farbowanie filcu na gorąco poprzez gotowanie w odpowiednio przygotowanej farbie ( zwykła farba do tkanin naturlnych). Jedyny problem to: koszt 100% naturalnego białego filcu , odpowiednio duży gar na tę nietypową strawę ( szukajcie na strychach kiedyś używało sie takich do gotowania prania) cholernie dużo cierpliwości przy przyszywniu tego żółtka na swoje miejsce lub znajomy rymarz . Jeśli boicie się ,że filc się zbiegnie to po prostu trzeba farbować ciut większy kawałek i po problemie. Powodzenia

P.S.
-Ułanie Rymarzu - taki tu zwyczaj , że koledzy sobie pomagają bezinteresownie ;)

PostNapisane: 6 paź 2007, o 07:35
przez ułan rymarz
waszmosci idzcie do apteki kupcie riwanolu i rozpuscie to w letniej wodzie wlozcie filc na 2 do 4 dni i jest taki jak we wrzesniu 39