W kwestii naramienników nie mogę odpowiedzieć, bo nijak ich na tamtym (opisywanym pierwotnie) zdjęciu nie widzę. :-) W kwestii etyszkietów - przejrzałem właśnie trochę zdjęć i wielkopolskich i innych - nie widzę różnicy w noszeniu, mówiąc szczerze. Podobnie z mankietami. Poniżej zdjęcia jednego Wiel...

Tylko że ułanka jest proweniencji wielkopolskiej. Sugeruje to kilka drobnych szczegółów. A jakich konkretnie? Również etyszkiety są noszone po wielkopolsku. Czyli? :-) Ja nie widzę tutaj nic wyróżniającego się w etyszkietach. Ciemniejsze spodnie mogą być barwy granatowej, albo... steingrau. Zbyt to...

To z trzeciej mańki - a Ty za to jesteś pewien, że znajomy jest z 15 PU?

Obawiam się, że w poszukiwaniu informacji o regulaminowych kożuszkach ck armii, trzeba zaatakować niemieckojęzyczne strony...

No to jak to jest, marzysz o wz. 21, a chcesz kupować wz. 34? Wz. 21 jest do zabawy? Nie czaję meandrów Twojego podejścia do tematu. :-) Za około 1650 zł masz szablę wz. 21 od Sobuckiego. Zbierz w pół roku brakującą kasę i będziesz miał szablę na całe lata, jak nie nawet całą karierę kawaleryjską. :...

Cena szabli wz.1921 u Mistrza Sobuckiego jest niewiele wyższa niż Twój przedział cenowy. Wzór równie odpowiedni, jak Ludwikówa.

Krzysiek! To Twój kożuszek, odpowiedz koledze!

Jest ładne zdjęcie oficerów 201 pszwol, gdzie widać przegląd kożuszków, w tym właśnie taki model. Chłopaki umieścili je w 3 numerze WKKP, na stronie 16.

Powoli, powoli

Fakt. Dzięki Piotrze.

Udało mi się odnaleźć tylko takie zdjęcie ogłowia oficerskiego. Raczej potwierdza wizualne podobieństwo niż jemu zaprzecza.

Panowie, mam pytanie, a nie mam odpowiednich materiałów:
Czy polskie ogłowie oficerskie wz. 1925 jest (wizualnie) zbliżone do ogłowia oficerskiego carskiego, podobnie, jak to było z polskim oficerskim siodłem wz. 1925 i carskim oficerskim siodłem "warszawskim"?

Adiutant napisał(a):W ułanach to zawsze było ( i jest!) tak, że jak dupa w krzakach, to trzeba podejść,
ukłonić się, przedstawić, zagaić, oprowadzić po szwadronie i nad ranem
odprowadzić do domu.

Celnie i z fasonem. Pięknie powiedziane!

Taniocha, biorąc pod uwagę ceny oryginałów, nawet tych szlifowanych i "odnawianych" do rekonstrukcji...

McClellan bardzo wygodny! Na rajdy NAJLEPSZY! Kocham to siodło. "Lubię to!" :wink: Najwygodniejsze siodło, na jakim jeździłem to właśnie McClellan, 12,5 cala. Jeżdżę od czasu do czasu na prusaku i też jest bardzo wygodny. Wygnieciona od dłuższego czasu przez moją dupę wz.36 produkcji pana...

30 zł za takie buty to wręcz śmieszne pieniądze.

Na pewno dobre do jazdy na co dzień, gumowe podeszwy to w tym wypadku zaleta, a nie żadna wada. Nadają się też świetnie na okres 1918-1924.