Miłe słowa Macieju:), dla mnie również. Na razie siedziałem na koniu 25 minut w 2005 roku i nie wiem co będzie dalej, a kawalerią zaraziłem się bardzo, właśnie ze względu na mojego dziadka - ułana, który na dodatek uczył woltyżerki w CWK.

...a ja jako muzyk chętnie bym przyjechał sygnałów się nauczyć, ale jako muzyk właśnie mam muzyczne imprezy w rzeczony dzień, i konflikt interesów wyszedł, i obawiam się, że tak będzie zawsze:(

właśnie to chciałem powiedzieć:)
http://www.weu1918-1939.pl/kawaleria/wy ... gi_31.html
a cena wysoka, bo ponoć paski oryginalne?

Przyjaciele z 8 Pułku, może zainteresuje Was...
http://www.allegro.pl/item713563074_odz ... rakow.html
Pozdrawiam
Jacek

Co do tych ostróg, konsultowałem się w ich sprawie z Piotrkiem, mówił, że są dziwne.

Dalibóg, rezolutny malec:)
Pamiętacie serial You rang m'lord?, był tam taki służący Henry, który to jak tylko się wychylił...obrywał i to dosłownie.
A nasz Miki chłonny wiedzy jest ogromnie:).

Zgadzam się, nowe są najlepsze, ale ja, jako też "nowy" muszę kupić praktycznie wszystko, więc na początek, jeśli byłaby taka mozliwość dobrze byłoby niektóre, dostępne elementy nieco taniej, a potem spokojnie uzupełniać. A pamiętasz, że p. Jarek w juchtówkach na święto pułkowe nie wpuszcz...

też się tego obawiam, choć żal...
A jakaś wstawka, to byłaby profanacja, prawda?

W najszerszym miejscu 41.5, w najwęższym (góra) 38, ale przydałoby się, żeby przyszłościowo jakieś bryczesy się zmieściły, bo to rozmiar....anatomiczny.

Kupiłem właśnie na Allegro bardzo ładne oficerki. Niestety problem polega na tym, że w łydce mają ok 37 cm (mierzone w u samej góry), niestety przez mój mięsień łydki nie chcą przejść:(. Umówiłem się ze sprzedawcą, że mogę je zwrócić, ale pomyślałem, że może ktoś z kolegów byłby zainteresowany, albo...

Drogi Piotrze,
Tu nie chodzi o szczerość:) tylko złożony problem relacji międzyludzkich, a także relacji wewnętrznych w Stowarzyszeniu, które szanuję, a nie jestem jego członkiem.
BTW: mam na imię Jacek:)

Wybaczcie proszę mnie, gołowąsowi ułańskiemu, że zabiera głos, ale wczoraj, późnym wieczorem długo wczytywałem się w Waszą dyskusję, i jakkolwiek zaszczytem byłoby dla mnie stanąć wobec Was jako ułan, to jednak człowiekiem jestem nie od wczoraj i dlatego opowiem o swoich przemyśleniach:) Najpierw o ...

No właśnie:), a o siedemnastakach nic nie słychać, przynajmniej w Poznaniu, głównie działa Opole, trzeba będzie Panów Ułanów zmobilizować jakoś.

No proszę...jedziecie do Grudziądza? To może się spotkamy?
Jeżeli ktoś moje zwłoki zawiezie w niedzielę.

Zgodnie z rozkazem:) kazałem sobie dostarczyć ALMA MATER Kukawskiego, Tyma i Wójcika. Za tę cenę to prawie konia bym kupił (malutkiego), ale co tam...tym bardziej, że dowiedziałem się, że dziadek jest w indeksie nazwisk.

Dziękuję za pomoc!
Połknąłem potężnego bakcyla:), zmierzę się z nim również w pracy bieżącej.