Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies. Wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z polityką prywatności.
Dziękuje serdecznie Piotrze za odpowiedź. To jest dobre pytanie jaki orzeł? Na zdjęciach z manewrów w 1939 widac duże orły na rogatywkach polowych. Tu sprawa wydaje sie byc jasna. Natomaist w szwadronach. Trudno powiedzieć. Jest zdjęcie plutonu łączności także z 1938 r. Gdzie widać jak się wydaje du...
Szanowni Panowie gdzie można zakupić dobrze wykonanego Orzełka na furażerkę. Wiem oczywiście, że musi być metalowy w kolorze starego srebra. Wyszywany do rogtywki polowej jak pamietam
Jak by ktoś szukał to znalazłem wykonawcę smyczy visa, kabur, żabek bagnetów. Smycz o długości 108 cm do karabińczyka, podwójnie złożony pleciony sznur, grubość 0,5 cm, wyrób solidny, wykonanie 10 dni z dostawą. Namiar http://www.miaczynski.pl . Cena rozsądna.
Dzięki Panowie. No właśnie ja u Zbyszewskiego doczytałem się pozwolenia na długośc 3 cm i tak mnie to zaczęło nurtować, że musiałem spytać czy coś takiego jak przepisowa długośc włosów funkcjonowała jako przepis regulaminowy :wink: No tak rekrut na ,,pałę" mea culpa... :wink: W gruncie rzecy te...
Mam pewnie trochę banalne pytanie, ale nie znalazłem tu na forum odpowiedzi. Czy był jakiś przepis regulaminowy regulujący kwestie fryzury żołnierza, oficera. Chodzi mi długość , ew. kształt. Czy był to zwyczajowy fryz na któtki, a w przypadku żołnierza tzw. jeż :wink: Wiem, że musiała być zapewne s...
Dziękuje serdecznie za zainteresowanie ponieważ przy pw wyskakuje, iź Kolega ma zablokowana skrzynkę lub dostawę pw adres umieszczam tutaj michalbroj@interia.pl
Kupię smycz do pistoletu. Chętnie taką jak do visa, a będzie mnie wiązała z nagantem. Chyba, że ktoś z Szanownych kolegów ma namiary na jakiegoś rzetelenego wykonawcę.
Kolego ja jestem z Wrocka tak juź z 40 lat , ale urodziłem się i cała rodzina pochodzi z wlkp czyli Gniezno, Leszno, Poznan, a po prawdzie od Rawicza do Wągrowca w szerszym zakresie I tak to rozdarty mentalnie jestem na dwoje...