Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies. Wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z polityką prywatności.
nie mniej jednak 25 jest cięższa od 36 (to dyskusyjne nie jest), poza tym nie sądzę by można mówić o samym siodle w tym wypadku, bo jak rozumiem kolega chce docelowo w rzędzie jeździć i w kawalerie się bawić, jeżeli do innych celów to polecam gorąco nowe rajdówki - są lekkie wygodne (i całą swą kons...
same siodło kosztuje 1200 w daw magu (36), generalnie do jazdy 25 i tak nie jest specjalnie dobra (cięzki klamor) tak więc polecąłbym mimo wszystko 36 lub któreś z siodeł zaborców ewentualnie UP lub amerykańca.... a ładna 25 na kołek do kolekcji....
jak dla mnie to za dużo tam przeróbek i kombinacji, podarowałbym sobie.... chyba że za jakieś naprawde okazyjne pieniądze(1200 zł - za to można pokusic się o zrobienie kopii do użytku) a oryginał pozostawić na półce by oko cieszył.....
za bardzo się unosisz... z tą jazdą jest tak że jak naprawdę chcesz to będziesz jeździć i nawet jak ktoś na początku coś spierd.... to naprawisz to.......
a poza tym pamiętać że dzisiaj takieczasy że miejsce pamięci jest miejscem świętym dla grupy oszołomów, dla reszty to taki sam kawałek ziemi jak kazdy inny i jak ma warunki na wiatraki to nalezy je tam postawić przecież to jest kasa....